Nie ma odwrotu
Simon długo czekał na tę wiadomość, ale była ona dla niego całkowitym zaskoczeniem. Potrafił jednak zrozumieć rząd, ponieważ jego ojciec całkowicie zaniedbał nieruchomość, a teraz było duże zapotrzebowanie na przestrzeń życiową. Poprosił funkcjonariuszy policji o ponowne wejście do domu w celu odzyskania niektórych rzeczy osobistych. Odpowiedź funkcjonariuszy była jednak rozczarowująca. Powiedzieli, że dom został prawnie skonfiskowany w momencie, gdy poinformowali Simona o incydencie i że nie mogą go już wpuścić do domu. Takie były ich zasady.

Bez powrotu
Panika
Simon poczuł dreszcz paniki na tę odpowiedź. Chciał tylko zabrać ze sobą swój mały kuferek. Dom i tak go nie interesował. Próbował przekonać funkcjonariuszy, aby pozwolili mu wrócić na kilka minut, ale byli nieugięci. Nie dali się przekonać. Simon modlił się w duchu, aby nikt nie znalazł skrzyni. Jej zawartość mogła zmienić jego życie. Nie wspominając już o tym, że mógłby w końcu zemścić się na swoich braciach za lata upokorzeń.

Panika
    
