Dar połączenia
W spokojnych chwilach Beatrice zastanawiała się nad tym, jak zmieniło się jej życie po otrzymaniu mandatu za złe parkowanie. Poznała nowych przyjaciół, ponownie połączyła się ze starymi, a nawet nawiązała silniejszą więź z Timothym. Życie przybrało nieoczekiwany obrót, ale każdy zwrot przybliżył ją do ludzi, na których jej zależało. Nawet w wieku 80 lat nauczyła się, że więź i życzliwość to dary, które mogą pochodzić z najbardziej nieoczekiwanych miejsc.
Wizyta pana Hartleya
Pewnego popołudnia, ku zaskoczeniu Beatrice, pan Hartley pojawił się przed jej drzwiami. Przyniósł bochenek chleba z piekarni, jak za dawnych czasów. “Byłem w okolicy i pomyślałem, że wpadnę” – powiedział z uśmiechem. Beatrice powitała go i usiedli przy kuchennym stole, wspominając stare czasy. Nie miała pojęcia, że to on zapłacił jej grzywnę, ale kiedy rozmawiali, była głęboko poruszona jego dobrocią.